Ten brązowy nalot u góry to kawa, jakby co. ;)
Dzisiaj ciężki dzień... Aż do 16. Zajęć z angielskiego nie będzie, za to dekorujemy hol na jutrzejsze disco. Wolałabym się pouczyć! To jedyny przedmiot, który mogłabym mieć 8/24 :P
Całe szczęście, że teraz jadę z rodzicami... A wieczorem na mecz! :)
Dobra, lecę.
Miłego dnia :)
płatki kukurydziane, smak z dzieciństwa :) miłego dnia!
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie jadłam płatków kukurydzianych. Rzeczywiście smak dzieciństwa- płatki+ mleko+ 2 łyżki cukru :)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowałabym twojej kompozycji.
o tak płatki + mleko + cukier to było idealne śniadanie gdy byłam mniejsza ;d
OdpowiedzUsuńmiłego dnia ; *
Świta! Wstałam! *dumna* Ale Wy jak zwykle od nocy jecie śniadanka. Smakowicie! Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńJa tak samo-uwielbiam angielski <3
OdpowiedzUsuńOch, zawsze jadałam płatki kukurydziane-nigdy żadnych chocapic, czy jak to się zwie, cheerios, etc. Tylko cornflakes'y <3
też bardzo lubię ten język ^^
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie ! Świetne połączenie różnych tekstur.
mmm płatki kukurydziane ;)
OdpowiedzUsuńale Ci fajnie, masz dyskotekę! :)
Angielski to całe moje życie! ; D
OdpowiedzUsuńStrasznie dawno nie jadłam płatków kukurydzianych. Dobrze, że mi o nich przypomniałaś ; )
Fajne śniadanko, a za angielskim (a raczej nauczycielką) nie przepadam. Za to mogłabym ciągle mieć matmę :D
OdpowiedzUsuńJa lubię angielski, ale jedynie jako język, bo lekcje są dla mnie nudne :P
OdpowiedzUsuńPłatki kukurydziane, pamiętam jak zawsze się wkurzałam bo mi miękły za szybko. Same zaś uwielbiałam chrupać.
Miłego oglądania !
Ciekawy zestaw :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam angielski. Mam to szczęście, że i w szkole normalnej i językowej mam bardzo dobrych nauczycieli :)