Jogurt naturalny z ryżem, płatkami kukurydzianymi i bananem, kakaowa muffinka
Nie sądziłam, że się tym najem, a jednak. Jestem pełna.
Jesteście wspaniałe. Cieszę się, że Was mam, dziękuję.
W piątek prawdopodobnie idę na 3 godzinki z koleżankami z klasy na "popijawę" pod jakiś pomnik. Będą ludzie z Łączności (gdańskie technikum) i różnych LO. One znają wszystkich, ja idę żeby ich poznać. Muszę w końcu wyjść z domu i choć trochę się boję to zabieram ze sobą Asię i powinno być okej. Pić raczej nie będę, bo nie tykam taniego wina, a piwo mi nie smakuje.
Teraz lecę do szkoły, dwa wuefy na koniec dnia...
A! Wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet! Pogody ducha, pogody na zewnątrz i duuuużo kwiatów Wam życzę :*
podoba mi się to motto Sokratesa.
OdpowiedzUsuńpasujesz do topolówki z burżujskim podniebieniem xD
OdpowiedzUsuńmają 13g cukrów na sześćdziesiątpare węgli :)
Usuńjogurt z ryżem <3
OdpowiedzUsuńOddawaj muffinkę ! ^^
OdpowiedzUsuńjest taka ładna pogoda i trzeba z niej korzystać,a nie się kisić w domku :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam łączyć ryż z jogurtem naturalnym i strasznie dawno nie jadłam płatków kukurydzianych, zbyt dawno D:
OdpowiedzUsuńmmm pyszne śniadanko! zabieram muffinkę :D
OdpowiedzUsuńnajlepszego :)
często takie niepozorne śniadania sycą na bardzo długo ;)
OdpowiedzUsuńpyszności.
Sam ryż jest sycący :)
OdpowiedzUsuńPyszna miseczka, a o muffince już nie wspomnę! :D
Nie mów mi nic o tanim winie. Błagam. xd
OdpowiedzUsuńO, widzę, że odpuszczasz słodyczo-ograniczenie. :D
Nic z tych rzeczy. Muffinka bezcukrowa z poprzedniego przepisu :)
Usuńmuffinka jest cudna:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kakaowe muffiny^^. To mam nadzieję, że przyszli znajomi okażą się sympatyczni :).
OdpowiedzUsuńJa tam lubię tanie wino... :P
OdpowiedzUsuńMuffina <3
cieszę się, że trzymasz dalej bez cukru bo ja też :D ostatnio dodałam swoje menu gdybyś chciała zobaczyć jak mniej więcej jem
OdpowiedzUsuńto kupcie jakieś lepsze winko xD
Musisz odpoczywać no! No proszę Cię nie bierz przykładu ze mnie bo jestem złym przykładem pod każdym względem
OdpowiedzUsuńŚle wieczorne leniwe uściski. Będzie fajnie-dasz radę Kochana!
Carlo to kwestia 15 złotych. Da się za 12 upolować. Podobnie sprawy się mają z kadarką-za litr 13 złociszy. No za 4złote to nie-jeszcze nie byłam na studiach tak spłukana dzięki kochanym kolegom,którzy za punkt honoru wzięli sobie rozpicie koleżanek z grupy :D Ale w lidlu mają niezłe ceny win w kartonach :D
OdpowiedzUsuńJa wiem,że my zdemoralizowani jesteśmy na tych studiach, ale nie aż tak i pijemy rzadko w porównaniu do innych wydziałów więc finansów mamy więcej na alko)
Nie opowiem, nie ma bata. Było hmm no imprezowo bo jak balować to raz a dobrze =)
Eee tam elokwentnie. Normalnie. Lubię pisać.Parałam się kiedyś tym czy owym i stare przyzwyczajenia zostały. P
Elokwentna końcówka komentarza: Dzień kobiet hmmm no ten...melanż w Sopocie rozpoczęty o godzinie czternastej, a zakończony u mnie na przymorzu o piątej. Zabawa przednia dzięki znajomym. Więcej nie napiszę. Bo nie. Parę kompromitujących faktów by się znalazło.