piątek, 15 czerwca 2012

No. 172



Miks płatków śniadaniowych z mlekiem, kostką gorzkiej czekolady i truskawkami
Zaspałam i nie miałam apetytu. Wmuszone śniadanie.

Wczoraj tylko się pogrążyłam. 
Utwierdziłam się też w przekonaniu, że ta szkoła wcale nie jest moją wymarzoną.
Jak dobrze, że są małe szanse na dostanie się do niej.
Tak, test zawalony. Zagłębiać się nie będę.
Niemniej jednak, dziękuję za Wasze wsparcie.


Dzisiaj okropny dzień.
Chemii nie poprawiłam.
Hagrid wytrącił mnie znów z równowagi i chyba będę miała obniżone sprawowanie.
Nie ma to jak pyskować do nauczyciela i kłócić się z nim (głośno) na lekcji.
Poloneza nie ćwiczyliśmy.
Przymierzyłam sukienkę i ledwo się dopięłam.
Wrzyna mi się w plecy i brzuch odstaje.
Jednym słowem: katastrofa.

Błagam, zabijcie mnie.

7 komentarzy:

  1. Po pierwsze uśmiech do góry. Pewnych rzeczy już nie zmienisz i nie warto się tym przejmować.

    Na sukienkę to pij duuużo wody i nieco się poruszaj ;)

    I bardzo podoba mi się ten kubek!

    OdpowiedzUsuń
  2. ten kubek jest świetny! a zawartość pychota :)
    głowa do góry Sandy, wierzę, że sukienka będzie niedługo 'dopięta na ostatni guzik', dasz radę :) trochę wiary w siebie ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Topolówka?Egzamin? Wiesz po moim rzymie myślałam,że zacznę się uczyć na poprawkę a tu suprajs. Więc wierzę,ze jednak nie zawaliłaś tylko perfekcjonizm się odzywa! Po co spina? Szkoda życia!
    Sukienka będzie leżała idealnie a zawsze możesz się połasić by sprawowania nie obniżali. Taki szlony survival :*
    Ej ej ej Maleńka! Jakie smuty?! Proszę Cię! mało to dobrych szkół w Gdańsku? Poza tym są fajniejsze marzenia niżjakieśtamliceum. Główka do góry jutro będzie lepiej!
    Ja umiem na niedzielę połowę materiału a wierzę,że zdam i przez dzień i noc ogarne drugą połowe więc peace!
    idź lepiej do strefy kibica, irlandyczków powyrywaj, pogap się na hiszpan i wgleeee - nie przejmuj. Głowa do góryyyy!

    OdpowiedzUsuń
  4. A co dzisiaj? ;) Dzień dobry!

    OdpowiedzUsuń
  5. głowa do góry , nie ma co się załamywać ! nie pozwól by jeden dzień zniszczył ci humor na kolejne :-***

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz, nie byłabym z tym testem taka pewna. Odwiedzam Twojego bloga, czytam wpisy, pamiętam jak mówiłaś o swoich wynikach na egzaminie, więc wiem, ze jesteś bardzo inteligentną i mądrą osobą. Jeśli nie napisałaś tego testu zbyt dobrze, to pomyśl, jak napisali inni? Myślę, że na tle reszty wcale nie wypadłaś źle.
    A podanie ze szkoły możesz przecież jeszcze zabrać, prawda? Ja też się rozmyśliłam i będę zmieniać preferencje;).
    Uszy do góry, będzie dobrze:-)!

    OdpowiedzUsuń
  7. A dziś jest nowy dzień, wstań z uśmiechem na twarzy, stań przed lustrem i powiedz sobie: "Jestem super laską" i idź dalej z podniesioną głową ! Powiedz mi, czy oceny albo dopięcie się w sukienkę definiują to kim jesteś ? Nie. Jesteś super dziewczyną, wartościowym człowiekiem i takimi myślami należy się żywic swój mózg :)

    OdpowiedzUsuń