Owsianka z patelni, czyli placki owsiane z czekoladą i morelą, serek wiejski z morelą
Tosty z chleba słonecznikowego z: sałatą i serem camembert z pieprzem/serem żółtym wędzonym z pomidorem i cebulą (z ogródka), jogurt naturalny ze słonecznikiem i morelą
Ta rozpływająca się czekolada... |
Nie dodałam wczoraj posta, gdyż cały dzień miałam beznadziejny humor. Nie miałam sił, aby włączyć komputer. Dobrze, że dziś jest nowy dzień ;)
Zostałam otagowana przez Sylwię, dzięki.
1. Ulubiony serial?Niegdyś "Magda M", teraz zdecydowanie "Przepis na życie".
2. Gdzie spędziłabyś swoje wymarzone wakacje?
Zawsze marzyłam o podróży do Indii..
3. Gdybyś miała wybierać: mieć grupkę fajnych znajomych czy jedną najlepszą przyjaciółkę?
Najlepszą przyjaciółkę, której mogłabym bez obaw powierzyć każdy mój sekret.
4. Wpadasz w histerię, gdy...
Widzę, że niespodziewanie ktoś jest lepszy ode mnie.
5. Co chciałabyś w sobie zmienić?
Podejście do niektórych spraw. Chcę nabrać dystansu do życia.
6. Jesteś od czegoś uzależniona?
Od ranienia innych ludzi, tak myślę...
7. Ulubione danie?
Pierogi?
Naleśniki z serem?
Placek po cygańsku?
8. Z czego nie mogłabyś nigdy zrezygnować?
Z walki. Nigdy się nie poddaję.
9. Lubisz siebie?
Zależy od nastroju. Czasami wstaję rano, patrzę w lustro i myślę "no hej, ładna jesteś", a innym razem nawet nie patrzę w lustro, bo czuję się jak świnia. Natomiast jeśli chodzi o charakter to go nie lubię, jest paskudny.
10. Jakie są Twoje ulubione zespoły muzyczne?
Maroon 5.
11. Jak wyobrażasz sobie swoje życie za 10 lat?
Nie wyobrażam sobie. Ostatnio straciłam wiarę w jakiekolwiek życie po studiach... Pracy i tak nie znajdę. :P
No i przepis na dzisiejsze placuszki.. Najlepsze, jakie jadłam z tych mącznych. Na drugim miejscu, zaraz po ricotta hotcakes. :)
Placki owsiane z czekoladą
~50g mąki owsianej (płatki owsiane błyskawiczne zmielone na puch)
~jajko (M)
~pasek czekolady bez nadzienia (ja dałam deserową)
~>50ml mleka (około 1/4 szklanki)
~aromat waniliowy (3 krople)
Mąkę wymieszać w małej misce z jajkiem. Dolać mleko, aromat i ponownie wymieszać.
Czekoladę posiekać, dodać do masy. Połączyć wszystko raz jeszcze i rozgrzać patelnię. Smażyć z obu stron do przyrumienienia :)
Byłam wczoraj zbierać papierówki z kuzynką. Wczoraj ciasto robiła ciocia, dzisiaj ja. Myślałam, że jest okej, wszystko szło super.. No, ale pianka mi oklapła i zrobiła się gumowata.
Teraz wiesz czemu boję się piec, Aniu :P
pysznie wygladaja te placuszki! :-) fajna opcja owsianki, cos dla mnie <3
OdpowiedzUsuńPrzetrzepie CI tyłek za czarnowidztwo,histerie,że ktoś jest lepszy i brak wiary w życie po studiach !
OdpowiedzUsuńPlacuchy genialne!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńKurka wodna nie to konto! To to!
UsuńNo tak. Nie pomyślałam xD
UsuńW góry? Skarbie raczysz sobie chyba żartować? W te okropne góry, w las, z komarami, kleszczami, górskimi dróżkami, turystami wiecznie pytającymi o drogę, gdzie nie można swobodnie biegać w szpilkach,bo są jakieś utrudnienia na drodze w postaci żwiru czy kamoli?I droga pod górkę?Brrrr okropieństwo!
Jedynie za opłatą mogę coś takiego zrobić lub za wielką łaską gdy Matka sobie zażyczy bym jej towarzyszyła i ojcu.
Gorszą karą jest biwakowanie pod namiotami,choroby wieku dziecięcego,nawiedzone katolicko osoby,moja rodzina(oprócz Mamy) i podobno choroby weneryczne :P
weź tak nawet nie myśl! grunt to nastawienie!! znajdziesz świetną pracę, w której będziesz się spełniała i koniec kropka! a poza tym to do tego jeszcze mnóstwo czasu i na razie żyj tym, co jest teraz!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają te placki, muszę spróbowac<3
i znalazłam przy okazji fankę Magdy M.:D
za ekcal nic się nie płaci (jeszcze oni płacą 0,5zł za każdy przepis i coś za wyświetlanie reklam, ale tego jeszcze nie ogarniam za bardzo, bo wyświetlały się u mnie aż jeden dzień i nagle przestały:p) i póki co problemów żadnych nie mam:)
UsuńPyszne placuszki, będę musiała zapamiętać ten przepis :)
OdpowiedzUsuńA teraz... raz, dwa, trzy: co to jest placek po cygańsku?
OdpowiedzUsuńej, ej.. co to za pesymistyczne odpowiedzi.. zmartwiłaś mnie.. a z nr 6 to już w ogóle się nie zgodzę !
OdpowiedzUsuńGamon! Troche wiary w siebie sliczna! ;* pyszne te placuszki!
OdpowiedzUsuńOwsiankę zwykłą jadłam, pieczoną też...
OdpowiedzUsuńale takiej z patelni jeszcze nie :)
nowe wyzwanie :D
uwielbiam czekoladę w plackach ^^
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie :) też lubię placuszki z ricotty, a takich jeszcze nie jadłam. Jak mielisz płatki owsiane?
OdpowiedzUsuńdziękuję za świetny przepis na placuszki ,wyglądają bosko ! na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńwyprawa do Indii, super sprawa ;p
mmm te placuszki <3
OdpowiedzUsuńnawet nie myśl tak! pracę znajdziesz na pewno, tym bardziej, że nigdy się nie poddajesz :*
Też ze mnie taka perfekcjonistka i zazdrośnica. Strasznie tego w sobie nie lubię, bo zawsze jest ktoś lepszy ode mnie, a ja... zawsze jestem zazdrosna. Próbuję się z tego wyleczyć;).
OdpowiedzUsuńOj tam... każdy ma swoje kulinarne wzloty i upadki;). Zanim nauczyłam się piec sernik upiekłam jakieś 5-6 serowych placków, niebywale mokrych i niespotykanie niskich;). Cóż, jeśli nawet pieczenie to nie Twoja działka, to wiedz, że placki wychodzą Ci przecudne:-).
Placuszki prezentują się bardzo ładnie a tostem z camembertem też bym nie pogardziła :P
OdpowiedzUsuńI btw. głowa do góry, szybciutko zmnieniaj nastawienie, bo niepotrzebnie się zamartwiasz, a na pewno nie jest tak źle jak piszesz ;*
Fajne placuszki :)
OdpowiedzUsuń