Kanapki z: twarożkiem z rzodkiewką, serkiem paprykowym, sałatą, wędliną drobiową, rzodkiewką, ogórkiem i kiełkami rzodkiewki oraz twarożek grani chrzanowy z szynką, ogórkiem i kiełkami
Sukienka. Wkrótce zrobię zdjęcie wraz z dodatkami. Dzisiaj takie na szybko, bo zupełnie o tym zapomniałam.
Pierzynka serowa z ostatniego postu to po prostu wymieszany twaróg z mlekiem, otrębami i migdałami. Po upieczeniu smakuje trochę sernikowo. Mam ochotę zjeść taką mieszankę samą, ale w większej ilości oczywiście.
Teraz lecę na spotkanie do bierzmowanie. Zostały 2 dni, a ksiądz jeszcze nie dał mi mowy...
Miłego dnia! :*
cudowny kolor ma ta sukienka :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te kiełki :) Muszę kiedyś kupić sobie taką mieszankę i wyhodować.
OdpowiedzUsuńA sukienka w moim ulubionym kolorze!
Zrob zdjecie z dodatkami i z soba w srodku :D
OdpowiedzUsuńmasz racje - myślę, że bez cukru również się obejdzie - ciasto wychodzi dość słodkie. :)
OdpowiedzUsuńw oryginalnym przepisie były dwie torebki cukru wanilinowego, ja użyłam tylko jednej i nadrobiłam 4 łyżeczkami cukru, co i tak w rezultacie dało go więcej niż w oryginale (jedna torebka cukru to gdzieś dwie łyżeczki, a nawet mniej :p)
ale wiesz, dla kogoś kto jest miłośnikiem masy krówkowej, wszystko musi być ekstramalnie słodkie, tak 'na wszelki wypadek', żeby nie próbując nowego wypieku, przy pierwszym kęsie nie powiedzieć jak zwykle 'trochę za mało słodkie'. :D
a, no i oczywiście wypróbuj przepis, koniecznie z tym serem Delfiko, w wiaderku. :) ja dostałam go w Kauflandzie :)
UsuńŚwietna sukienka! Ja dalej poszukuję... Marzy mi się właśnie taka skromna a zarazem elegancka kiecka, bez zbędnych udziwnień. Może do czerwca coś wypatrzę;)
OdpowiedzUsuńA tym łasuchem jest... moja Mama:-).
mmm śniadanko mega! mniam ;)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka i ten kolor!
Bardzo ładna sukienka! :) Kojarzy mi się z marką Mohito. Często znajduję tam rzeczy o podobny kroju i w intensywnych kolorach. Bardzo dobrze leżą, a i ceny są przystępne - polecam na przyszłość ;) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńI jest ! Śliczna ! Bardzo podoba mi się jej kolor ;) Z pewnością będziesz wyglądać w niej wspaniale ! :D
OdpowiedzUsuń...i pyszne, wiosenne kanapeczki ^^
Też mi się bardzo podoba sukienka :> Zazdroszczę trochę tego balu, mój wspominam bardzo dobrze. Pyszny tort wtedy był.
OdpowiedzUsuńA śniadanie jedno z moich ulubieńszych. Co poradzę, że uwielbiam kanapki :>
podasz mi swojego emalia :D ?
OdpowiedzUsuńDobre sniadanko!A sukienka super!
OdpowiedzUsuńświetny blog :P
OdpowiedzUsuń