I śniadanie
Twarożek z mlekiem, orzechami włoskimi i syropem klonowym, jabłko
II śniadanie
Bułka z dynią, pomidorem, serkiem twarogowym z mascarpone, pomidorem, bazylią i pieprzem
III Obiad (w biowayu)
Kasza gryczana z potrawką z cieciorki, surówka szwedzka (cebula, ogórek konserwowy, marchewka z octu), buraczki, surówka z marchewki, jabłka i ananasa
IV Kolacja
2 wafle ryżowe z: musem jabłkowym (i resztą twarogu ze śniadania - zaspałam)/czekoladą gorzką i orzechami włoskimi
V Deser (x2)
No cześć.
Co tam u Was?
Cześć, nic nowego;)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie to ful nauki, ful śmiechu i mało snu xd
Już myślałam, że znikłaś z blogosfery!
Ziiimnooo!
OdpowiedzUsuńjak super, że jesteś! :)
OdpowiedzUsuńgdzieee Ty bylas?:D
OdpowiedzUsuńsame pyszności ;*
OdpowiedzUsuńdawno cię nie było ... ?
Wróciłaś! ;*
OdpowiedzUsuńwreszcie wróciłaś! mam nadzieję, że na stałe:*
OdpowiedzUsuńoo jesteś! lepiej powiedz co u Ciebie, tak długo Cię nie było :))
OdpowiedzUsuńwidzę, że jest pysznie! :>
O, tak się zastanawiałam ostatnio czemu nie piszesz :)
OdpowiedzUsuńjak tam?