środa, 4 stycznia 2012

No. 9


 Serek homogenizowany naturalny z bananem, wiórkami kokosowymi, orzeszkami ziemnymi i mleczną czekoladą


Zaspałam. Potem przeczytałam smsa od kolegi i już myślałam, że nie pójdę do szkoły, tak mi się przykro zrobiło.
Na całe szczęście miałam już w połowie przygotowane śniadanie w lodówce. Orzeszki zmiękły, kokos nadał smak serkowi... Takie proste, a takie pyszne.

Jako, że zaspałam, wyszłam za późno z domu i nawet biegnąc pod koniec, nie zdążyłam na autobus. Całą drogę do szkoły szłam na pieszo. Wyszłam 6:18, w szkole byłam o 7:05. W połowie drogi myślałam, że zaraz wybuchnę płaczem i usiądę na chodniku. Cały świat sprzysiągł się przeciwko mnie. 

Wracając do kolegi, od dzisiaj znowu nie mam pary do poloneza. Sama namawiałam go do tańczenia z dziewczyną, do której ostatnio bardzo się zbliżył, nie za bardzo chciałam z nim tańczyć. Jednakże końcówka smsa i styl, w jakim poinformował mnie o zmianie planów były raniące. Zaniedbałam ostatnio naszą przyjaźń, zbywałam go i teraz mi z tym głupio. No trudno. Bywa. Ja i tak nie potrafię tańczyć. ;)

A i byłabym zapomniała. Dostałam dzisiaj 5+ ze sprawdzianu z fizyki! Za pierwszym podejściem, pierwszy raz w życiu. 
Ktoś chciał mi chyba dzisiaj osłodzić dzień...

Mam nadzieję, że Wasz był o niebo lepszy.
Udanego wieczoru i smacznej kolacji ;)


11 komentarzy:

  1. :D to tylko polonez... żadna wielka sprawa :D a fajne to śniadanko! i masz na 7 do szkoły?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie martw się, jeszcze kogoś znajdziesz. ;)
    Śniadanie bardzo apetyczne -banan, kokos i czekolada, czyli magia porannego pośpiechu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przejmuj się, na pewno kogoś znajdziesz :* Gratuluję piątki z fizyki i pysznego śniadanka!

    OdpowiedzUsuń
  4. ale przerąbane mieć na 7 do szkoły ;/ :D a soczewicę polecam jest pycha!! no mi właśnie po świętach tak z 2kg :D ale nie wiem ile dokładnie przybrałam bo boję się wejść na wagę :D jeszcze pęnie! hihi

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie dzień bardzo udany. Masz na 7 do szkoły? Oo Oby ci się ułożyło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na 7 rano! makarbraaaaa! ja jęczę,że jutro mam na 9 hihi xD
    A co do poloneza-jeszcze się Wam wszystko pozmienia pewnie ;) luzik :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie serki to ja lubię. :)
    Mój do 15 był jeszcze spoko, a potem jak zwykle chciałabym się zapaść pod ziemię..

    OdpowiedzUsuń
  8. Mój dzień był zdecydowanie bardziej pozytywny, ale tylko i wyłącznie dlatego, że poświęciłam go sobie, swojemu ciału i nie przemęczaniu się ; kumuluję siły. Ale najważniejsze dla mnie jest to, że mój dzień był pyszny ;D Każdy posiłek ^^ Uwielbiam takie dni ^^

    Życzę Ci aby twój jutrzejszy dzień był bardziej udany.

    Gratuluję 5+ ;D

    A kolacja była pyszna, owszem ;D

    ;-*

    OdpowiedzUsuń
  9. oj był miły. zdecydowanie ;D Tobie też życzę takich dni ^^ 3maj się i nastrajaj pozytywnie ;-*

    OdpowiedzUsuń
  10. pyszne, proste śniadanko :D
    W zeszłym roku 5,0 . Mogło być lepiej, ale nie było najgorzej. A ty ?
    Ja podobnie miałam w podstawowym. W słuchaniu najpierw zaznaczyłam poprawną odpowiedź, ale oczywiście coś mi zaczęło nie pasować i zmieniłam -,- Też byłam wściekła.
    89 % to bardzo dużo !
    Choć ja też byłabym zła.
    A reszta jak Ci poszła ?
    Gratuluje oceny ! Ja w tym roku też pierwsze piątki ze spr. z fizyki dostałam :D
    Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  11. wow :O
    Nawet nie marzyłam i nie śniłam o takiej średniej!
    Jak ty to robisz ? Ja nie wiem czy na 5,0 się załapię na ten semestr, a to wszystko przez to, że odpuściłam sobie 1 i połowę 2 klasy, przez co teraz mam braki, a wiadomo często się wraca do wiadomości z poprzednich lat...
    Jak ty musisz 3 razy bardziej się postarać to ja 10 razy :D
    Też bym tak chciała, niby też sobie trochę odpuściłam i już gorzej na tym wychodzę. Eh zbyt często chcę być sprawiedliwa, może i przez to mi nie idzie czasem.
    Też masz w tym roku bierzmowanie ? Czy może miałaś/będziesz miała lub nie idziesz ? :D Jeśli mogę spytać, oczywiście.

    OdpowiedzUsuń