sobota, 21 kwietnia 2012

No. 117


Ricotta hotcakes przekładane gorzką czekoladą i polane syropem klonowym


Niebo *__*
Przepis Nigelli, ale z moimi moderacjami. Jak zwykle zresztą ;)

Składniki (około 7 placuszków):
125g ricotty
50g mąki (pszenna pełnoziarnista)
jajko + 1 białko (L)
50ml mleka
2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
około 1 łyżeczki cynamonu
szczypta soli (do ubijania białek)

Przygotować dwie miseczki. Oddzielić białka od żółtek. Do miseczki z 1 żółtkiem wsypać mąkę i proszek, wymieszać. Dodać ricottę, cynamon i mleko, dokładnie połączyć składniki.. Białka ubić ze szczyptą soli. Delikatnie wmieszać je w masę. Smażyć na patelni teflonowej do zarumienienia, z obu stron.
Smacznego :)

Okropna pogoda. Leje od rana i nie zanosi się na wypogodzenie. Wieczorem ma być burza, a ja za niedługo wychodzę, aby zawieść tacie na uczelnię jakieś sprzęty do biegania. Jedzie do wujka wypróbować je podczas treningu na bieżni.

DZIEWCZYNY Z TRÓJMIASTA, patrzcie. Właśnie usłyszałam o tym w radiu. Szkoda, że dzisiejszy obiad już jest zaplanowany. Może jutro? :>

Kto wie, co rozpocznie się dzisiaj o 20? Wprost nie mogę się doczekać! Jakoś zawsze wolałam TVN od innych stacji i uwielbiam oglądać tego typu programy. Szkoda tylko, że za granicą wybierają dużo lepszych wokalistów. Chociaż tym razem przeszła moja finałowa trójka. Dawid, Asia i Marcin :D

Apropos muzyki. Wczoraj miałam superextrazajefajną fazę z siostrą! Puściłyśmy piosenki naszych niegdyś ukochanych boysbandów i darłyśmy się niemiłosiernie. Było to dosyć późno, więc muszę dzisiaj przeprosić babcię. W każdym razie przyznam się Wam, że swego czasu, a mianowicie w podstawówce byłam zakochana w Nicku Jonasie i przez 3 lata miałam niezłą zajawkę na The Jonas Brothers. Wczoraj, oglądając milion filmików, których kiedyś nie rozumiałam, byłam bliska płaczu. Wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia. Błogie chwile szkoły podstawowej, gdzie nikt nikogo nie oceniał, wszystko było zabawą, a koleżanki nie bały się przyznać, że kochają jakiegoś kolesia, którego nigdy nie spotkały.
Chciałabym jeszcze raz mieć 12 lat, oj chciałabym.

Mam jeszcze trochę czasu do autobusu... Biologio, witam Cię.
Miłego dnia :*

16 komentarzy:

  1. Domyślam się, że niebo. :D
    Ja w podstawówce kochałam się w.. Leonardzie DiCaprio. Tak, to dzięki Titanicowi <3 ;DD

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale apetyczna wieżyczka;)
    Dlaczego nie mieszkam w Gdańsku? Łeeee!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba będzie humanistyczny z elementami prawa albo lingwistyczny... Chociaż poważnie myślę nad mat-fizem, chociaż boję się, czy sobie poradzę. A Ty jaki wybrałaś?

      Usuń
    2. Uczysz się hiszpańskiego:)? Ja planuje w liceum wziąć trzeci język (rosyjski albo francuski, innych po za niemieckim i angielskim nie ma w ofercie liceów w mojej okolicy).

      Usuń
  3. mój ukochany to Orlando Bloom <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie wyglądają niebiańsko! A ta czekolada! Mmm :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Przekładane gorzką czekoladą...pyszności!

    Podstawówka? Kiedy to było? Pamiętam, że w gimnazjum miałam dwie fazy - jedną na Vigo Mortensena (Aragorna), a drugą na nieżyjącego już, niestety, Heatha Ledgera ("Zakochana złośnica" i "Obłędny rycerz" <3).

    OdpowiedzUsuń
  6. dodaję jako kolejną pozycję na mojej liście śniadań do wypróbowania ! ^^ Rewelacyjne ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepyszna rozpusta, boskie boskie sniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Moje ulubione placuszki! <3
    A zdjęć z pielgrzymki nie mam : p Jak od kogoś dostanę to dodam.

    OdpowiedzUsuń
  9. O jaaaa, musze wyprobowac ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie wierzę, że ktoś kto tak uwielbia ricottę jak ja, nie próbował takich boskich placków :D. Czuję się starej daty ;p, bo ja bojsbend jaki z podstawówki pamiętam to jeszcze n'sync, ale szalałam za linkin park.

    OdpowiedzUsuń
  11. boskie placuszki! :D
    jeszcze nie jadłam ricotty ! muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  12. Chcę takie placuszki!
    Nie wiem co ja ostatnio robię źle że z zewnątrz są gotowe a w środku surowe.

    OdpowiedzUsuń
  13. Łeeee nie mam czasu by iść na knajping -.-
    placuchy wyglądadają świetnie!

    OdpowiedzUsuń