piątek, 18 maja 2012

No. 144


Kasza gryczana zalana ciepłym, gorzkim kakao na mleku z twarożkiem kakaowym (twaróg, mleko, kakao, syrop klonowy), bananem i płatkami migdałowymi




Cudowna gorycz kakao kontrastująca z delikatną słodyczą twarożku i banana. Mniam.

Boję się. Boję się wyjazdu. Boję się o świadectwo. Boję się naboru. Boję się wszystkiego. Nie chcę iść do szkoły, nie chcę iść dzisiaj na konkurs. Nie umiem. Teraz chciałabym tylko móc położyć się z powrotem do łóżka, zasnąć i nie myśleć o niczym. Chcę już skończyć rozdział "Gimnazjum". Mam dość.

11 komentarzy:

  1. gryczanka z kakao to genialne połączenie :) gimnazjum to najgorszy wynalazek wszechświata ;( w liceum będzie lepiej, zobaczysz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kaszy na sniadanie nie jadłam :)Ale wygląda smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
  3. mmm taka gryczanka to idealne śniadanko <3
    gimnazjum... masakra, rozumiem Cię, w liceum będzie duużo lepiej, już niedługo! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam gryczankę na słodko, a tak podaną tym bardziej bym nie pogardziła, wprost idealna <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Boje się razem z Tobą...

    Kurczę, chyba nie przełamię się co do gryczanej i jej zapachu. No cóż, do odważnych świat należy! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Poleć fajną kawiarnię na babskie spotkanie co? Najlepiej w Sopocie! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale mniam mniam wyglada!
    Nie bac mi sie tu! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala pomóż! Sama sobie nie dam rady! Wywabimy ją z domu, zaprowadzimy w ustronne miejsce,przetłumaczymy ręcznie,że bać się nie wolno! =)

      Usuń
    2. Pierdoło jedna nie wiem jak do Ciebie napisać na fejsbóczku. W każdym razie mam interes a nie umiem rozkminić tej osi czasu i wysłać wiadomości pfff
      więc sobie prycham do laptopa, a laptop się śmieje albo Ty masz nietowarzyskiego facebooka pfff

      Usuń
  8. Wiesz co... Ja ciągle boję się o średnią. Strasznie! Już nie mogę się doczekać aż będzie już po wszystkim. Z rekrutacją się trochę uspokoiłam, jak zobaczyłam że do mojej klasy (lingwistyczna) nie pcha się aż tak dużo osób. Ale spokojna będę dopiero w lipcu, jak podadzą listy przyjętych.
    A na jaką klasę się zdecydowałaś ?

    OdpowiedzUsuń