czwartek, 2 lutego 2012

No. 38


Kasza jaglana na mleku z Satino 0% czekoladowym, bananem i ziarnami słonecznika, koktajl mleczny kawowo-bananowy

W końcu wypróbowałam kaszę jaglaną. Teraz wiem, że warto na nią czekać 15 minut. Jest rewelacyjna! A w połączeniu z tym deserkiem... Pysznie słodka.

Idę wieczorem na dyskotekę... Do księdza na plebanię. Tak, wiem jak to brzmi. Kumpela mnie zaprosiła, a że dawno się nie widziałyśmy to nie sposób było jej odmówić. Ksiądz prowadzi koło dla młodzieży. Spotykają się w kościele na modlitwach, wspólnym śpiewaniu, adoracjach, różańcach itd. Działają również poza parafią, jeżdżą na zjazdy, większe wydarzenia religijne, cmentarze. Kumpela jest z nimi jakieś 3 lata i nieźle się wkręciła. Poszłam z nią dwa razy, na adorację i na spotkanie z jakimś guru z Indii. Nie podobało mi się. Uważam, że to robienie wody z mózgu, religia za bardzo ingeruje w życie tych osób. Jeden chłopak postanowił zostać księdzem i kto wie, czy to powołanie czy nie, ale wszyscy starali się wyperswadować mu to z głowy. Niestety wstąpił już do seminarium.
Teraz ksiądz zorganizował im całe ferie, codziennie coś. Wczoraj na przykład był kulig, na który zostałam zaproszona, ale nie wytrzymałabym tego mrozu i towarzystwa chyba.
Dzisiaj idę tam z zamiarem świetnej zabawy, choć jestem pełna obaw. Za każdym razem czuję się przy nich jak wyrzutek. Poza tym koleżanka ma z kim rozmawiać, a ja czuję się jak piąte koło u wozu, gdyż nie mam z nikim wspólnego tematu. Nie chcę też cały czas zabiegać o uwagę kumpeli, to byłoby niegrzeczne, dlatego chodzę za nią jak taki debil, słuchając tylko o czym mówią.
Dodatkowo nie wiem co ubrać. Spodnie i zwykłą bluzkę zakrywającą ramiona i bez dekoltu czy jakiś świecący top na ramiączkach?

Przepraszam za to narzekanie, od wieczora jestem nerwowa z tego powodu.
Chcę, żeby było już jutro rano.

Miłego dnia :*

16 komentarzy:

  1. Świetna propozycja ! Musiało smakować obłędnie *_*

    OdpowiedzUsuń
  2. smacznie :) przypomniałaś mi o satino, chyba się skuszę zaraz, jeżeli nikt nie zjadł z lodówki ;d

    OdpowiedzUsuń
  3. OMG ja też bym nie wiedziała jak się tam ubrać :D zazwyczaj do klubu to chodzę wypindrzona... kiecka i dekolt, a tak do kisędza hmmmm

    OdpowiedzUsuń
  4. hmm ja po pierwsze nie poszłabym w takie miejsce :D no chyba że właśnie dla kogoś na kim mi zależy - chociaż miałam znajomych którym trochę się przeprały mózgi i to już nie ci sami ludzie, bardzo szkoda :/ ubierz się może w coś imprezowego, ale bez dekoltu? ramiona to chyba można odsłaniać na dyskotece oazowej, bez przesady :)

    SŁONECZNIK <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja jaglanka jakoś szybko wchłonęła wodę :P Byłam przygotowana na robienie jej jakieś 20 minut, a tu niecałe 5 minut i wody nie ma :) Co do mąki graham, to nic innego jak mąka pszenna pełnoziarnista typ 1850. Jest dostępna w wielu sklepach, ja akurat kupiłam ją w Auchan za 2,80 zł. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mm jadłam już takie śniadanko tylko nie pamiętam czy z waniliowym czy czekoladowym satino, pychota ! :D
    U nas też jest takie koło - KSM i też byłam tam ze 2 razy czy raz, ale nie przekonało mnie :>

    OdpowiedzUsuń
  7. To zależy od wartości. Dla każdego co innego jest ważne i nie powiedziałabym, że jeśli ktoś idzie do seminarium, to "niestety" idzie...
    Jaglanka świetna :) Nie próbowałam nigdy tych deserków.

    OdpowiedzUsuń
  8. wszędzie widzę te santino . muszę zakupić i spróbować twojej wersji z bananem ;d

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja za to chciałabym wybrać coś z biologią i angielskim, bądź niemieckim. Historię również lubię, więc coś w stronę humana, ale chyba jednak nie jestem wystarczająco dobra z tych przedmiotów, by myśleć np. o dziennikarstwie.
    Też chcę już po testach! Pod tym względem nie mogę się ich doczekać, o. Jednak u mnie większy stres powoduje egzamin z niemieckiego(taki dodatkowy, nieobowiązkowy. korzyści(?)bycia w klasie z rozszerzonym niemieckim), bo będzie ustny, przed Niemcem, brr.

    Baw się dobrze na dyskotece, bez względu na to, gdzie została zorganizowana! :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Ach, no faktycznie dylemat. Ja bym chyba poszła w golfie, jak do księdza. ;D
    Może nie będzie tak źle. Może w tych ludziach tkwi dyskotekowy diabełek? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tam bym poszła nie przejmując się niczym. Może akurat znajdzie się ktoś ciekawy? ; )
    Pysznie wygląda to twoje śniadanko. A co do przepisu to robiłam prawie identycznie jak Slyvvia, na jedną porcję użyłam 2/3 szklanki płatków owsianych, 2/3 szklanki mleka, pół łyżki miodu, pół banana, pół łyżeczki proszku do pieczenia i garstkę Cheerios. Piekłam na oko. Zdaje się, że jakieś 30 min ; )

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny przepis, wypróbuję go ^^

    Podoba mi sie Twój blog, dodałam Cie do obserwowanych, po cichu licząc na rewanż ;)
    http://www.xwhosthatgirl.blogspot.com/
    Będę Cię odwiedzać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Spróbuję kiedyś to satino. Jaglanka smakuje mi w każdej postaci. A Twoja propozycja wygląda świetnie.:)

    OdpowiedzUsuń
  14. No to miłej zabawy, a kasza wygląda świetnie, musiała być smaczna :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubie Satino ale zdecydowanie wolę waniliowe :D Te 0% są lepsze bo nigdy nie przepadałam za bitą śmietaną. Fajne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Osobiście nie lubię towarzystwa ludzi z katolickich organizacji. Mam awersję do ludzi z tych organizacji.
    Jaglanka z satino mrrr me gusta!

    OdpowiedzUsuń