Jajecznica z cebulą, wędliną drobiową, pomidorem, pieprzem i bazylią; kromka chleba słonecznikowego z wędliną drobiową i czarnymi oliwkami; budyń czekoladowy z serkiem homo, płatkami migdałowymi i winogronami;
Kocham słońce!
Kocham aktywne poranki!
Kocham moją babcię!
Kocham pierogi!
Nie cierpię uczucia sytości, a szczególnie przejedzenia...
A ja kocham dzisiejszą pogodę i twoje śniadanie : D Iii też nie lubię uczucia sytości.
OdpowiedzUsuńOj też nienawidzę, dieta idzie mi dość opornie, a dzisiaj totalnie sobie pofolgowałam. Piękne śniadanie na początek pięknego dnia :)
OdpowiedzUsuńJajecznica i budyń, pyszne śniadanie :D
OdpowiedzUsuńDołączam się do Twojej listy "kochania" :)
Zazdroszczę babci i pierogów :)
OdpowiedzUsuńUczucie sytości jest fajne, ale przejedzenie brrrr nie cierpię
Bo zaniemówiłam. Tzn. jestem komunikatywna w miarę poprzez sms/facebook i komunikatory ale mam problem z wyartykułowaniem zdań złożonych tudzież z przełykaniem śliny. W skrócie-umieram na ból gardła od wieczora
UsuńTak naprawdę to garstka osób,które piszą faktycznie i naprawdę tak mają.Reszta tylko się utożsamia lub połowicznie się zgadza nie mając zbyt wielkiego doświadczenia z osobami łamiącymi zaufanie.
UsuńKiedy dochodzi do jakiejś sytuacji w życiu realnym ufają-może z małym niepokojem,ale nie mają z tym większych problemów. A ta garstka...ta garstka drętwieje gdy ma komuś zaufać i na kimś polegać.
Zgadzam się z Olą. ;)
OdpowiedzUsuńA śniadanie fajna mieszanka. :)
mniam! jajecznica, budyń, pychotka ;D
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam tą pogodę!
:D mniam! a pogoda była bajeczna!
OdpowiedzUsuństęskniłam się za jajeczkami <3
OdpowiedzUsuńKolorowa jajecznica;). Porywam budyń- wygląda przepysznie:)
OdpowiedzUsuńTak, słodziłam. I mimo, że dałam mniej cukru niż w przepisie wyszedł strasznie słodki. Zraziłam się do niego i jeżeli będę robiła jeszcze jedno podejście cukier ograniczę do 2 łyżek albo nie dodam go w ogóle.
OdpowiedzUsuńnie cierpię oliwek :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam mieć takie poczucie że zrobiłam coś dla siebie, zawsze gdy się zmuszę do ćwiczeń (niestety muszę się zmuszać..) to potem jestem taka szczęśliwa, pełna energii, sił :) Uwielbiam wstawać w soboty gdy jest taka piękna pogoda, słonko świecie, i nie pomalowana, w rozwianych włosach zakładać płaszczyk na piżamę i brać Lakiego na długi spacer. Gdy tak rozpocznę dzień to wiem że już nic go nie zepsuje !
:*
nooo, przejedzenie to jedno z najgorszych uczuć! :p szczególnie na wieczór, bo rano to jeszcze mam świadomość, że to spalę w czasie dnia :) a jajecznica to jedyne danie, które mój tato robi i to po mistrzowsku, więc bardzo ją sobię cenię. Lubię :)
OdpowiedzUsuńja się dzisiaj na rodzinnym podwieczorku przejadłam i przez chwilę myślałam, że pęknę :O ale wszystko tak ładnie wyglądało *o*
OdpowiedzUsuń